Trener Marcin Domagała o meczu:
Mecz po ostatniej porażce z Ustroniem był okazją do rehabilitacji.
Mieliśmy plan, trochę obaw ze względów kadrowych, ale te szybko okazały się na wyrost. Zastępcy i zawodnicy, którzy zagrali na nowych pozycjach spisali się bardzo dobrze.
Mocny początek i strzelony gol w 1 minucie przez Wojtka Raska pomógł nam dalszej walce na boisku.
Prezentowaliśmy się bardzo dobrze w obronie, cały Zespół mocno pracował i efekt tego to tylko jedna klarowna sytuacja przeciwnika.
My do przerwy podwyższyliśmy po główce Łukasza Krakowczyka.
W przerwie dokonaliśmy jednej zmiany,ale nie zmieniliśmy sposobu gry.
Kolejne gole to efekt zespołowej akcji i strzału Piotrka Makowskiego oraz zimnej krwi przy golu na 3-0 Krakowczyka.
W meczu na trudnym do tej pory terenie wygrywamy zdecydowanie, cieszy mnie reakcja Zespołu po trudnych momentach w ostatnich tygodniach i liczę, że podtrzymamy tą dyspozycję w kolejnych spotkaniach".